Przejdź do zawartości

Pożar w szkole dla dziewcząt w Mekce

Z Wikipedii, wolnej encyklopedii
Pożar w szkole dla dziewcząt w Mekce
Państwo

 Arabia Saudyjska

Miejsce

Mekka

Rodzaj zdarzenia

pożar

Data

11 marca 2002

Godzina

8:00

Ofiary śmiertelne

15 osób

Ranni

50 osób

Położenie na mapie Arabii Saudyjskiej
Mapa konturowa Arabii Saudyjskiej, po lewej nieco na dole znajduje się punkt z opisem „miejsce zdarzenia”
Ziemia21°24′58″N 39°48′58″E/21,416111 39,816111

Pożar w szkole dla dziewcząt w Mekcepożar, który wybuchł 11 marca 2002 roku w szkole średniej nr 31 w Mekce. Łącznie zginęło 15 dziewcząt, a 50 odniosło obrażenia[1]. W chwili pożaru w szkole znajdowało się 835 uczennic w wieku od dwunastu do piętnastu lat i 55 nauczycielek[2].

Przebieg wydarzeń

[edytuj | edytuj kod]

Pożar wywołała jedna z uczennic, która w pośpiechu wyrzuciła niedopałek papierosa do kosza na śmieci[3]. Po dwudziestu minutach nauczyciele poczuli dym, a jeden z nich krzyknął pożar. Wkrótce wśród uczennic wybuchła panika. Przerażone rzuciły się w kierunku drzwi, do jedynej wąskiej klatki schodowej[1]. Kilka minut po wybuchu pożaru zepsuła się instalacja elektryczna. Drzwi były zamknięte, zaś jedyny klucz posiadał strażnik, który wychodząc na obchód zamknął wszystkie osoby w środku. Przez uchwyty na obu skrzydłach przeciągnięto łańcuch. Drzwi zamknięto z obawy przed wtargnięciem mężczyzny do szkoły żeńskiej[2]. Okna były zakratowane i usytuowane wysoko, by przechodnie nie mogli zaglądać do wnętrza[4]. Pomimo zakratowanych okien, część uczennic próbowało uciec nimi[5].

Według świadków, około godziny 8:20 wszystkie uczennice jeszcze żyły. Mniej więcej w tym samym czasie do szkoły przyjechali sanitariusze i strażacy. Strażacy rzucili się na szkołę, próbując do niej wejść. Krótko po przyjeździe straży pożarnej dotarli członkowie Komitetu Krzewienia Cnót i Zapobiegania Złu (zwanej powszechnie jako muttawy). Muttawa uznała, że uwolnienie uczennic jest sprawą policji religijnej. Komitet zabronił strażakom wchodzić do szkoły. Muttawa tłumaczyła, że uczennice mogły być nieubrane zgodnie z prawem (jak się później okazało, niektóre dziewczynki zostawiły swoje zasłony w klasach). Uczennice, którym udało się uciec przez okna, zatrzymywali członkowie Komitetu i zmuszali je do wrócenia do szkoły po zasłony i abaję[4]. Po początkowej dyskusji doszło do walki pomiędzy członkami muttawy a jednostkami obrony cywilnej. Policja uspokoiła przywódcę Komitetu, zabrała mu dowód osobisty i odciągnęła na bok. Drzwi otwarto i ugaszono przygasający pożar[6].

W wyniku spalenia, uduszenia lub stratowania zginęło piętnaście uczennic. Pięćdziesiąt doznało poważnych poparzeń[4].

Reakcje

[edytuj | edytuj kod]

Reportaż o pożarze opublikował dziennik Al-Nawda. Artykuł był pierwszą bezpośrednią krytyką muttawy[3]. W prasie zwracano uwagę na złe warunki nauki w szkole. Zdjęcia szkoły przedstawiały między innymi zaczerniały sufit, niezbierane od miesięcy śmieci, brak czujników na dym i systemu alarmowego. Szkoła była faktycznie budynkiem mieszkalnym z dwudziestoma łazienkami i jedenastoma kuchniami, gdzie przestrzeń szkolna zajmowała około pół metra kwadratowego na ucznia. W prasie opisywano również inne szkoły w złym stanie technicznym i zwracano uwagę na bardzo złe warunki edukacyjne[7]. W pewnych placówkach znajdowano węże i skorpiony czy walące się sufity. Zwracano uwagę na częsty brak odpowiedniej liczby gaśnic oraz nie przeprowadzanych obowiązkowych ćwiczeniach ewakuacyjnych. Po opublikowaniu serii artykułów o stanie szkół w Arabii Saudyjskiej, w niektórych szkołach przeprowadzono kontrolę[8].

Kilka dni po pożarze rodzice uczennic wnieśli skargę pod adresem Prezydencji do spraw Edukacji Dziewcząt. Muttawę oficjalnie oczyszczono z zarzutów[8]. Ówczesny książę Arabii Saudyjskiej Abd Allah ibn Abd al-Aziz Al Su’ud wymusił na ministrze obrony (i swoim przyrodnim bracie) księciu Sultanie rozpoczęcie śledztwa[9]. Przewodniczący Prezydencji do spraw Edukacji Dziewcząt Ali Ben Murszid al-Murszid został odwołany ze stanowiska za zaniedbania w szkole w Mekce. Władzom religijnym odebrano zarządzanie szkołami dla dziewcząt, przekazując jej kompetencje Ministerstwu Edukacji[10].

Maha al-Muneef, saudyjska działaczka na rzecz praw kobiet, stwierdziła, że zamach w Nowym Jorku oraz pożar w Mekce zepchnęły fundamentalistów islamskich w Arabii Saudyjskiej do defensywy[6].

Przypisy

[edytuj | edytuj kod]
  1. a b Saudi police 'stopped' fire rescue. news.bbc.co.uk, 2002-03-15. [dostęp 2017-07-31]. (ang.).
  2. a b Marchand 2004 ↓, s. 158.
  3. a b Marchand 2004 ↓, s. 160.
  4. a b c Marchand 2004 ↓, s. 159.
  5. Marchand 2004 ↓, s. 158-159.
  6. a b Ogień, który nie przygasa. newsweek.pl, 2002-07-21. [dostęp 2017-07-31].
  7. Marchand 2004 ↓, s. 160-161.
  8. a b Marchand 2004 ↓, s. 161.
  9. Marchand 2004 ↓, s. 161-162.
  10. Marchand 2004 ↓, s. 162.

Bibliografia

[edytuj | edytuj kod]
  • Stéphane Marchand: Arabia Saudyjska. Zagrożenie. Warszawa: Wydawnictwo Akademickie, 2004. ISBN 83-88938-92-4.